Dlaczego jak jest burza to najpierw słyszymy grzmot a potem widzimy błysk?

http://www.youtube.com/watch?v=VjKN4dy3kGY

hahahah o ku**a leże ahah. Ten żul najwięcej wiedział.

Najlepsza była kobieta: "a na końcu jest mokro"

Jednym słowem: Żenada Choć prawdę mówiąc, 90% ludzi dala by się wkręcić Dziewczyna pod koniec coś kojarzyła ze nie tak jest, ale gościu szybko zareagował, bez szans. Z drugiej strony większości pań nie trzeba było popychać nawet w złym kierunku

JZ.

Mnie wczoraj kolega o 1 w nocy (a może dzisiaj ) zaskoczył tym pytaniem
Mimo, że byłem myślami gdzie indziej to zdołałem mu odpowiedzieć (pisownia oryginalna):

Widzisz filut, jako że temat (a raczej nazwa) może być obraźliwy dla kobiet płci przeciwnej przywdzieje lśniącą zbroje i stanę w obronie piękniejszej części naszego społeczeństwa (przynajmniej tej, której bronić warto ). Otóż pierwsza rzecz: ewidentnie kamera działa na ludzi. Presja obiektywu wpływa na psychikę ludzi, co powoduje spadek oczywistych procesów myślowych, choć z drugiej strony są przypadki gdy nie ma to znaczenia (z zera na zero zjeść nie można). Po drugie męska szowinistyczna świnia osoby pana prowadzącego/pytającego, który w bestialski i bezduszny sposób wprowadza bezbronne niewiasty na kręte ścieżki głupich pytań, manipulując nimi dodatkowo, gdy starają się wybrnąć z niezręcznej sytuacji i pogrążając je definitywnie w otchłani bezwiedzy. Dodatkowo wyżej wspomniana presja sprawia, iż ogromna większość (tych co się wybroniły oczywiście szowinistyczna świnia nie pokazała) pań zgubiło się kompletnie. Jak on śmiał? Jak można być tak wrednym? To się w głowie (kobiecej ofkors ) nie mieści !!

Osobiście z tego miejsca przepraszam wszystkie panie za niesmaczny i dolnolotny żart pana świni dziennikarza i błagam uniżenie o wybaczenie

Pozdrawiam wszystkich,
Biały rycerz w lśniącej zbroi (pomalowanej Hammerite'm),
JZ.

PS1: Tak, jestem całkowicie poważny
PS2: Choć z drugiej strony motyw porównania inteligencji niektórych kobitek do wioskowego żula jak najbardziej trafny

Nagrywamy na żywo O kurde, a my się nabijamy z Amerykanów. Wstyd mi teraz, serio. Oby nikt do tego napisów nie zrobił i nie puścił za granicą! Gratulacje dla prezentera za profesjonalną postawę A żul dobrze kombinował z liczeniem czasu i przekładaniem na odległość, tylko mało zrozumiały był, prosty człowiek w końcu

Tak to jest jak się czyta bravogirl i świata nie widzi poza Zmierzchem. Śmiałem się bardzo, ale z drugiej strony czuję trwogę, że aż tyle kobiet dało się wkręcić - nie ma pojęcia o świecie.
To z umysłem ścisłym było najlepsze.

Zabawne jest kombninowanie, koneser napojów wyskokowych i jego gadka powalają, ale mi się to średnio podoba.

Przede wszystkim pytanie tendencyjne, wprowadzające w błąd. Podpuszczanie przed kamerą (nawet, jeśli to pyta.pl, czy inny średnio znany serwis) to dwa. Teoretycznie każdy wie o tym, że światło jest szybsze od dźwięku, ale zmaglowany przez powyższe popełni błąd. A kiedy jeszcze rzuci się o mądrze brzmiącej dyfrakcji to już w ogóle. Nawet jeśli ona nie ma nic wspólnego z prędkością światła. W końcu nie każdy wie, że światło zawsze wybiera najszybszą drogę, a dyfrakcja polega na czym innym (no chyba, że w szkołach uczą rzeczy z kosmosu i liceum robi z ludzi idiotów). Powiedzmy sobie szczerze, że znajomość kolpuskularno-falowej teorii światła nie jest potrzebne przeciętnej kobiecie do ugotowania obiadu lub też kupienia bluzki.

I na zakończenie - świetny sposób na wyrwanie numeru od dziewczyny. I TO było przyczyną tej ankiety, a nie próba ośmieszenia białogłowych.

hahaha padłem. Zadałem pytanie 18-letniemu bratu: "Dlaczego jak usłyszymy grzmot, to dopiero po chwili widzimy błysk?", na co mi odpowiedział: "No tak, no bo dzwięk jest szybszy od światła." OMG leże.

Chyba tak, bo o dyfrakcji pierwsze słyszę...
Chociaż może dlatego, że ukończyłem humana i fizykę miałem tylko podstawę, a na dodatek z panią M. to można liczyć, że fizyki w LO nie miałem w ogóle

Hmm. Ja o dyfrakcji miałem już w gimnazjum. Tam profile chyba nie mają aż takiego znaczenia?

Hmmm... to znaczy, że nie uważałem na fizyce chociaż nie wiem co to dyfrakcja, to mi w życiu jakoś nie przeszkadza

Dyfrakcja (załamanie/ugięcie fali np dźwiękowych) to takie fajne coś co sprawia, że jak puszczasz sobie Lady Gage w pokoiku to słychać ją w całym mieszkanku ;p

A co do wyrywania dziewczyn z kamerą na rynku to on jest w tym lepszy! xP
http://www.youtube.com/watch?v=KYpI22RyAUM

Albo, jak jesteś bardziej pro i masz laser, i taką karteczkę z niewielką dziurką to jak wycelujesz promień światła z dość sporej odległości w tę dziurkę to po drugiej stronie będziesz mieć bajeranckie prążki. W sumie, jakby pokazać to tym z filmiku nr 1 to mógłbyś im zaimponować